XXI wiek, rolnicy jeżdżą ciągnikami marki John Deere po 250 tyś złotych, mieszkają w pięknych, wielkich domach z wypielęgnowanymi ogrodami, kutymi płotami, kostką na podwórku. Krowy doją dojarkami, bo kto by się teraz paprał z ręcznym dojeniem a obornik sam na taśmie wyjeżdża z obory.
W niedzielę cała rodzina, wystrojona w markowe ciuchy, wsiada do wypucowanego merca lub audicy i jedzie do kościoła, pomodlić się i podziękować Panu Bogu za to całe bogactwo. A obok… na sąsiedniej działce ogrodzonej siatką… zamknięte od roku dwa wychudzone psy, którym “właściciel”, jeść daje raz w tygodniu.
Kilka tygodni temu wyrwały się z działki i pogoniły panią na rowerze, gdyby nie to, pewnie nikt by na te psiaki nie zwrócił uwagi. Wrosły się w krajobraz współczesnej, polskiej wsi i nikogo widok wychudzonych i zaniedbanych psów, które nie mają nawet budy, nie razi. Nikogo one nie obchodzą, nikt o tych psach nie myśli, bo na wsi pies to tylko pies.
Są dość młode, bardzo przyjacielskie, trochę wystraszone i koszmarnie chude, szczególnie samiec. Jutro jedziemy do lekarza, zrobimy badania, kupimy pyszną, wartościową karmę i może świeżego mięsa – niech spróbują, bo pewnie nigdy takiego nie jadły.
Od dziś mieszkają w hoteliku dla zwierzaków, 300 zł mieś. za jednego. Gdy je odkarmimy, zadbamy, wyleczymy – znajdziemy domy! Takie prawdziwe, kochające, z pełnymi michami, legowiskami i kochającymi opiekunami.
Do tego czasu są na naszej łasce, naszej i Waszej, dlatego pięknie prosimy o wsparcie dla nich. Koszty będą duże, sam hotel to 600 zł każdego miesiąca, do tego badania krwi, być może leczenie, szczepienia, odrobaczenie, sterylizacja i na końcu podróż do domku.
AKTUALIZACJA:
08.03.2017r.
Dago waży 11,800
Pola waży 16,100
Wyniki badań krwi, morfologia i biochemia, fatalne. Pola ma wysoki cukier, reszta w miarę w normie, ona też wygląda o niebo lepiej od Dagusia.
Wyniki badań Dago to już katastrofa, zawyżone próby wątrobowe, wysoki cukier, w zasadzie żaden parametr nie jest w normie. Amylaza czyli enzymy trzustkowe bardzo wysokie. Zaniżona temperatura ciała.
Dziś (10.03) wujek Piotr podał kolejną, całą masę płynów w kroplówce, antybiotyk i sto tyś. innych rzeczy których nie byłam wstanie zapamiętać. Ponieważ Dago ma biegunki konieczna zmiana diety, od dziś przechodzi na puszki Royal Canin Gastro Intensinal i gotowany kurczak z ryżem.
Z dobrych wieści tyle że od 07.03 Dago przytył prawie 2 kg.
Mamy nadzieję że nie odmówicie im wsparcia. Że jak cała reszta świata, nie przejdziecie obok nie zauważając dwóch, kruchych, psich istnień które wołają o pomoc.
Przelewy z tytułem płatności: Darowizna na cele statutowe – ASTY
Fundacja Dom dla Kundelka
mBank
56 1140 2004 0000 3802 7622 5572
Zagranica:
SWIFT: BREXPLPWMBK
IBAN: PL56114020040000380276225572
PayPal: paypal@domdlakundelka.pl